wróæ

Dzień pierwszy - Palermo

wróæ
Nocny lot to nie jest latwa sprawa do przezycia, najgorsze to czekanie na lotnisku do pierwszego autobusu (od trzeciej w nocy do wpol do siodmej!) Ale potem juz bylo super, bo kierowca wiozl mnie jedna, a ja otwieralam buzie z wrazenia, widzac te widoki - z lewej morze, z prawej gory! Jednak sam lot, mimo ze po ciemku i mimo ze z opoznieniem, byl super, a najpiekniejsze byly swiatla Neapolu z gory to wygladalo jak jakas dekoracja zlocona -szkoda ze nie przygotowalam aparatu!

Tutaj dzien trwa 12 godzin, wiec o siodmej dopiero robilo sie tak naprawde jasno, smieszne... W Palermo udalo sie od rana dostac pokoj, wlasny, z lazienka, w schronisku mlodziezowym doslownie na brzegu morza! Nie wiem jak bede spac, tak to morze szumi! Morze, to nie znaczy piasek na plazy, o nie. To sa same kamienie, glazy, wielkie bloki skalne, male kamienie. A po drugiej stronie zatoki dzielnica Palermo ktora sie nazywa Sferracavallo, taka piekna zatoka. I gory dookola, ale takie jakies nienasze gory jakies inne...

Caly dzien chodzilam po Palermo i napawalam sie nim, i stwierdzilam, ze moje wyobrazenie bylo duzo gorsze - myslalam ze duzo glosniej, duzo brudniej i duzo nieporzadniej. Natomiast ruch, masa samochodow, samochody parkujace na przystankach autobusowych, autobusy mijajace sie o milimetry, zakrecajace w miejscach, gdzie maluch by sie nie zmiescil, to robi niesamowite wrazenie. I oni jakos to calkiem cierpliwie znosza. Nikt na nikogo sie nie wydziera, no, najwyzej trabia, ale to robia bez przerwy - zeby uprzedzic jadacego z przeciwka, zeby pozdrowic znajomego czy ladna dziewczyne...

Nogi mnie bola potwornie, nie mam sily zejsc zanurzyc chocby nog w morzu... Niestety, nie mam czasu dokladnie opisac moich wrazen, bo mam karte do internetu ktora powinna mi wystarczyc na 4 dni, ale mimo nieprzespanej nocy do szostej chodzilam po miescie. Jest cieplo ' jakies 25 stopni, slonecznie, ale nie za goraco. Mam przed soba naprawde mase wspanialych wrazen! Zorientowalam sie juz w ogolnym ukladzie miasta. Zaraz ewnie padne i bede spac do rana... Pozdrawiam wszystkich ktorzy tu zajrza, do jutra!

dalej